Obok Francji decydującej o elegancji przez dwieście lat dwa narody zaczęły być wzorem: Anglia i Niemcy. W Anglii, która przeszła rewolucję wcześniej i wcześniej zaprowadziła na szafot króla, zamożny mieszczanin, lekarz czy kapitan okrętu był już dawno obywatelem pierwszej kategorii, nie trzeciej jak w Paryżu. Podobnie było w Niemczech, gdzie przewaga skromnego stroju miejskiego, a więc ciemnej wełny noszonej przez uczonego lub księdza, była zawsze silna. Kompletny wzór nowego ubioru wprowadził na salony Goethe i unieśmiertelnił w preromantycznym stroju młodego Wertera, który nosił niebieski frak ze stalowymi guzikami, żółtą kamizelkę, skórzane spodnie i wyłożone na wierzch buty.