Rewolucjoniści, nawiązując chętnie do przykładu władzy, nazywali to uczesanie bardzo dźwięcznie: a la Titus, a la Brutus, a la Caracalla, zależnie od gęstości i długości loków. W późniejszych latach skracano je i kręcono. Do takiego uczesania noszono z boku faworyty, a z czasem baćzki, które za-Joźefa utrwaliły się w naszej ^nodziej^faworyty te okazały się najtrwalszym pomnikiem rewolucyjnej fryzury, puszczonej luźno, z początku rzadko przycinanej.Paryżanin mógł i może spacerować bez płaszcza przez cały rok. Lata rewolucji były zaś szczególnie gorące. Niemniej okres spisków, tajemnic, ucieczek i porwań domagał się okrycia szerokiego, obszernego, przede wszystkim wieczorem i w nocy.
You may have missed
13 listopada, 2022