Obowiązywała rozmaitość w barwach fraka, kamizelki i spodni. Długo utrzymywała się tradycja Wertera: niebieski frak, żółta kamizelka, nankinowe spodnie. W Polsce ulubione były fraki ciemnobrązowe lub granatowe, redyngoty na co dzień mordowe i popielate. Wykończeniem szczupłej i długonogiej postaci był’cylinder oraz trzewiki z bardzo wysokim obcasem. Cylinder musiał być wysoki, prawdziwka rura od pieca. W kolorze przeważał czarny, choć wytworni eleganci nosili też białe cylindry. Trzewiki były niskie, miękkie, zawsze jeszcze do salonu, nie do długiego chodzenia. Konieczne uzupełnienie stroju stanowiła krawatka’ i rękawiczki.
You may have missed
13 listopada, 2022