22 marca, 2025

Dlatego muskularna klatka’piersiowa, mę­ska, opalona, w widoczny sposób reprezentowała wtedy mężczyznę wzorowego. Podobnie silna ręka, odsłonięta do przedramienia w rękawie ko­szuli zawiniętej do łokcia. Nie trzeba dodawać, że koszula była zmięta, zniszczona, wcale nie biała ani nie prasowana. Kołnierzyk był także nieważny.’ Wieczorem lub zimą sankiulota okręcał szyję prole­tariacką chustą. Na! koszulę wdziewano. karma- niolę. Była strojem wyjściowym, świadomym swej rewolucyjnej nazwy. Karmaniolą zwano wierzchni kaftan, otwarty 2 przodu, z wyłożonym kołnie­rzem, z prostymi połami i kieszeniami.

Dodaj komentarz