13 października, 2024

Granica modnego wieku prze­sunęła się na niekorzyść lat dojrzałych. Wiek osiem­nasty, był okresem erotycznej finezji, coraz częściej bez osłony uczucia. W tym stuleciu bez higieny,gdy staroświecka była medycyna, a powierzchowna kosmetyka, w kraju nie uznającym wsi, młodość godna była najwyższej ceny. Młoda kobieta – była więc erotycznym dzieckiem: różowym, uśmiechnię­tym, o okrągłej twarzy, ze srebrnymi lokami zmy­słowego aniołka. Taki wzór kobiety przekazał nam w swych piankowych obrazkach, w różowych san- gwinach, Bo-ucher i nie tylko Boucher. Mężczyzna zaś, zakochany w tym amorku wypielęgnowanym, w tym dziecku pachnącym perfumą, pokrytym pu- . drem, różem i muszkami, starał się być do niego podobny.

Dodaj komentarz